Dermedic na dzień i na noc

Idealny krem to taki, który nie pozostawia tłustej warstwy, szybko się wchłania, wygładza nierówności, sprawdza się pod makijażem i chroni skórę przed utratą wody. Jak więc taki wybrać? Najważniejsza jest świadomości swojej cery. Aby dobrać odpowiedni krem musimy wiedzieć czy jest ona sucha, tłusta, czy może mieszana. Oczywiście każda z nas jest inna, ale ja dzisiaj pokażę Wam moją propozycję duetu na dzień i na noc. 

Parę tygodni temu zamówiłam dwa kremy Dermedic do skóry wrażliwej z pierwszymi objawami starzenia, czyli zmarszczkami mimicznymi. Mimo, iż się zagapiłam i zamówiłam krem 30+ sprawdza się on doskonale. Nigdy wcześniej nie sięgałam po tego typu produkty, ale w końcu musi być ten pierwszy raz.                                                                
                                                          
Ogólnie o kremach Dermedic Regenist 
Opakowanie: kremy mieszczą się w bardzo eleganckich słoiczkach z białego szkła, na których znajduje się jedynie nazwa marki i przeznaczenie (na dzień lub na noc). Nie ukrywam, że minimalizm pojemniczków bardzo mi się spodobał. Lubię gdy kosmetyki wyglądają elegancko, wtedy zawsze przyciągają moją uwagę. Kremy Dermedic dodatkowo zapakowane są w tekturowe pudełeczka, które różnią się ze sobą delikatnie kolorystyką: krem na dzień ma pudrowy odcień różu, natomiast na noc perłowy odcień brzoskwini. Ponadto na kartonikach znajdują się takie informacje jak: przeznaczenie, sposób użycia i skład.
Konsystencja i kolor: delikatna konsystencja kremów chyba urzekła mnie najbardziej. Podczas nakładania ich na twarz czuję niesamowitą lekkość, nic mnie nie opina, ani się nie lepi. Oba produkty dość szybko się wchłaniają, jednak jeśli chcemy po nałożeniu kremu na dzień wykonać makijaż, zalecam odczekanie kilku minut, aby uniknąć zmieszania się podkładu z kremem. Natomiast krem na noc polecam wklepywać. 
Kolor produktów również bardzo mi się spodobał - to blady odcień różu, który wygląda jak lekki puch (nie wiem dlaczego tak mi się kojarzy:).   
Zapach mocno przypomina mi inne produkty marki Dermedic, jednak w tych kremach wyczuwam jeszcze kwiatowy aromat. Ogólnie zapach jest bardzo przyjemny i nie drażni nosa. Osoby, które nie lubią intensywnej woni w kosmetykach będą zadowolone.

1. Stymulujący krem wzmacniający na dzień, DERMEDIC, cena: 76,90 zł
Z opisu producenta wynika, że ten krem jest idealnym rozwiązaniem zapobiegającym pierwsze objawy starzenia się skóry. Aktywuje procesy naprawcze oraz zapewnia jej wielowymiarową regenerację oraz utrzymuje jędrność i elastyczność skóry. Natomiast jego właściwości nawilżające przeciwdziałają utracie wody. Na ten moment, krem idealnie dopasowuje się do potrzeb mojej skóry. Odżywia, regeneruje i zwiększa poziom nawilżenia mojej cery. 
Spotkałam się z kilkoma opiniami, że krem na dzień Dermedic dłużej stosowany zapycha skórę. Nie zauważyłam tego u siebie, dlatego jestem pewna, że zależy to od rodzaju cery. U mnie sprawdza się doskonale, póki co zauważam jedynie pozytywne działanie. 
Co z makijażem? Krem bez problemu stosuję pod makijaż, jednak tak jak już wspominałam - przed nałożeniem podkładu czekam około 5-10 minut, aż dobrze wsiąknie w skórę (w tym czasie można przygotować śniadanie :).

2. Stymulujący krem regenerujący na noc, DERMEDIC, cena: 76,90 zł
Krem na noc Dermedic Regenist to uzupełnienie kremu na dzień. W zasadzie oba mają takie same właściwości. Różnią się jedynie tym, że krem na noc oprócz nawilżania i regeneracji dodatkowo mocno dotlenia skórę. Po kilku tygodniach stosowania zauważyłam, że rano moja cera nie jest już taka szara jak kiedyś. Stała się wyraźnie promienna, czego ciągle jej brakowało.

Podsumowując: połączenie obydwu kremów sprawia, że moja skóra nabiera blasku i jest dobrze nawilżona. Może cena produktów delikatnie odstrasza, ale ja stosuję je codziennie już od ponad trzech tygodni, a w słoiczkach dalej jest powyżej połowy:)

Napiszcie czy znacie kosmetyki Dermedic i jak się u Was sprawdzają. 

Do następnego! 

Komentarze

INSTAGRAM @dyedblonde